Stara Płanina

Całkiem duży obszar Starej Płaniny (góry Bałkany) można obejrzeć, podróżując z Wielkiego Tyrnowa do Plewenu przez Gabrowo, Etyr, Szipkę, Kazanłyk, Karłowo, Trojan i Łowecz – lub w odwrotną stronę.
Po drodze mija się stare klasztory, pamiątki z czasów wojen, osobliwe wioski i pokryte lasami szczyty samych Bałkanów.
Całej trasy nie można pokonać w jeden dzień, trzeba się gdzieś zatrzymać na jedną lub dwie noce. Pomiędzy Wielkim Tyrnowem a Karłowem jest kilka kempingów, wszystkie oferują domki. Pomiędzy Karłowem a Plewenem można trafić na schroniska młodzieżowe i niedrogie hotele.
Sytuacja z noclegami w Kazanłyku nie jest najlepsza.
Podróż taka to pewnego rodzaju przeżycie, graniczące z przygodą: decydować na nią powinni się jedynie zagorzali, wytrwali turyści, zdolni pogodzić się z okresowymi przeciwnościami czy opóźnieniami.

GABROWO

Leży w dolinie Jantry otoczonej lesistymi wzgórzami. W Gabrowie powstała pierwsza w Bułgarii szkoła świecka, ufundowana w 1835 r. przez działacza oświatowego, bogatego kupca Wasyła Apriłowa.
Pierwsze przedstawienie zobaczyli ga-browianie w 1856 r. Przygotowali je emigranci polscy i węgiercy, którzy osiedlili się tu po Wiośnie Ludów.
Właściwie nie wiadomo, czy bardziej skąpi są krakowscy „centusie”, Szkoci czy gabrowianie. Ale tylko gabrowianie na tej opinii potrafią świetnie zarobić i jeszcze się z tego pośmiać. Odbywa się tu bowiem Międzynarodowy Festiwal Śmiechu i Satyry i Międzynarodowe Biennale Karykatury. Jest też w Gabrowie Muzeum Śmiechu.
W rynku stoi wieża zegarowa zbudowana w 1777 r., jest czeszma, turecka studnia z 1762 r. i cerkiew św. Bogurodzicy z rzeźbionym i złoconym ikonostasem.

SEWLIEWO

Miasto założyli Turcy w XV w. Było znanym w Imperium Osmańskim ośrodkiem handlowym. Pozostała z ich czasów wieża zegarowa (1777 r.). Kamienny most na Rosicy zbudował genialny samouk Kołu Ficzeto z Drianowa.
W miejscu, gdzie Turcy w 1876 r. powiesili powstańców, stoi kolumna z posągiem Nike na szczycie, dzieło włoskiego rzeźbiarza Arnolda Zocchiego.

ETYR

Miejsce to jest jedną z najznamienitszych atrakcji Bułgarii. W wiosce etnograficznej Etyr można poznać życie bułgarskich rzemieślników (piekarzy, kołodziejów, kamieniarzy, futrzarzy, szklarzy, kapeluszników, jubilerów, rymarzy, młynarzy, garncarzy, kowali i tkaczy), od wieków uprawiających swoje rzemiosło w typowych domach XVIII- i XIX wiecznego Gabrowa, zrekonstruowanych tu w latach 60.
Niektóre warsztaty po prawej stronie strumienia biegnącego przez drewnianą wioskę są zasilane energią wodną. Na samym końcu osady znajduje się mała karczma z niezłym miejscowym piwem.
Muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli, w godz. 8.00-17.00 (zimą nieczynne). Wejście kosztuje 4500 lewów.
Aby tu dojechać, należy skorzystać z cogodzinnego autobusu z Wielkiego Tyrnowa do Gabrowa (49 km), gdzie trzeba przesiąść się na połączenie do Etyru (9 km).
Kemping tel.42281 – czynny od połowy maja do września) znajduje się na wysokości rozjazdu na głównej drodze Gabrowo-Kazanłyk, 2 km na zachód od Etyru. Można tu dostać pokoje dwuosobowe (8 $) i miejsce na rozbicie namiotu, ale brak jakiejkolwiek restauracji. Stąd autobusem kursującym do Gabrowa można wrócić się do Łubowa, a stamtąd autobusem – jednym z 12 dziennie – pojechać do Kazanłyku.
Autobusy są często zatłoczone i najwygodniej byłoby dojechać do samego Gabrowa, wsiadając do autobusu do Kazanłyku w miejscu rozpoczęcia kursu. Będąc w Garbowie, przed wyjazdem do Etyru, należy sprawdzić późniejsze połączenia z Kazanłykiem.