Niewola turecka

Niewola turecka

Trwała prawie pięć wieków – od 1396 do 1877 r. Po podboju Bułgarii Bajazyd I nieoczekiwanie musiał zmierzyć się z chanem tatarskim Timurem, który w 1402 r. pobił go i schwytał do niewoli. Wówczas synowie cara tyrnowskiego i widyńskiego podnieśli bunt, niestety, krwawo stłumiony przez Sulejmana, syna Bajazyda I. Po podbiciu Tessaloniki i Serbii Murad II przygotowywał się do wyprawy na Konstantynopol, stolicę właściwie nie istniejącego już Bizancjum. Papież Eugeniusz IV ogłosił wyprawę krzyżową.
W 1443 r na Turków ruszył król Polski i Węgier Władysław III Jagiellończyk, wojewoda siedmiogrodzki Jan Hunyady, despota serbski Jerzy Branković, a także oddziały bułgarskie. Krzyżowcy zamierzali przywrócić Bizancjum dawną świetność i wyzwolić Bułgarię, której królem miał zostać Jan Hunyady.
Wojska krzyżowców odnosiły zwycięstwa – w sierpniu Murad II w Szegedzie oddał ziemie serbskie Brankoviciowi i podpisał rozejm na 10 lat. Rozejm zerwał legat papieski Julian Cezarini w trzy dni później, obiecując krzyżowcom pomoc papiestwa i Wenecji. Branković ułożył się z sułtanem oddzielnie, zachowując Serbię. W 1444 r. krzyżowcy powędrowali na Konstantynopol, przynajmniej taki mieli cel. Sułtan Murad II jednak przeprawił się przez morze i dopadł wojska Władysława III Jagiellończyka i Jana Hunyadego pod Warną. W bitwie stoczonej 10 listopada poległ polski król, kardynała Cezariniego zamordował przewoźnik, gdy legat papieski uciekał obciążony bogactwami. Hunyady wycofał wojska na Węgry. W 1453 r. Turcy zdobyli Konstantynopol. Po tym zwycięstwie Turcy aż do klęski wojsk węgierskiego króla Ludwika Jagiellończyka pod Mohaczem w 1526 r. opanowali ostatecznie Serbię, Bośnię, Albanię, Czarnogórę, a do 1552 r. Sławonię, Wojwodinę, Węgry, Siedmiogród i Mołdawię.

Ludność turecka zaludniała stopniowo równiny, zmuszając Bułgarów do przenoszenia się w góry i na inne mniej urodzajne tereny. Bułgarzy byli zmuszani do pracy pańszczyźnianej, a później do płacenia wysokich podatków, którymi obłożono także Cerkiew. Ludzie mogli chodzić do cerkwi, pod warunkiem jednak, że nie były one duże ani nie stały w pobliżu meczetów (dlatego Bułgarzy często ukrywali cerkwie pod ziemią). Kościołem bułgarskim kierował patriarcha grecki w Konstantynopolu, mianowany przez sułtana. Kupował on od sułtana za ogromną sumę swą godność patriarchy, a następnie sprzedawał godności biskupie. Miasta zdominowali tureccy handlarze i rzemieślnicy.

Elita bułgarska przetrwała w odosobnionych klasztorach, Riłskim, Trojańskim czy Bączkowskim. Przez cały okres niewoli tureckiej mnisi byli właściwie jedyną grupą ludzi piśmiennych. Utrwalali dzieje narodu, układali traktaty religijne, chronili i studiowali stare księgi. Natomiast lud bułgarski tworzył wspaniałe pieśni, sławiące czyny carów, wodzów i ulubionych bohaterów – hajduków. Ów ocalały folklor stanowić będzie pomost między XIV-wieczną kulturą bizantyjsko-bułgarską a literaturą romantyczną XIX wieku.